Tajemniczy obiekt w Układzie Słonecznym rozpyla ogromne ilości wody

3I/ATLAS wyrzuca parę wodną z prędkością około 40 kilogramów na sekundę

Adrian Kosta
4 min czytania

W otchłani kosmosu pojawił się kolejny zagadkowy poseł z odległych zakątków Drogi Mlecznej. To 3I/ATLAS, niecodzienny przybysz międzygwiezdny, który nie tylko wywołał sensację swoim niezwykłym pochodzeniem, ale także zszokował naukowców rekordową emisją wody na odległości niespotykane dotąd u komet.

Autor poleca: Nowy przybysz w Układzie Słonecznym. Najnowsze fakty i obserwacje

Kosmiczny gejzer pary wodnej – więcej niż piromania

Nowa analiza przeprowadzona dzięki teleskopowi NASA Neil Gehrels Swift ujawniła, że 3I/ATLAS wyrzuca parę wodną z prędkością około 40 kilogramów na sekundę – przypominającą strumień z pełnej mocy prądownicy strażackiej. To gaz hydroksylowy (OH), powstający w wyniku rozpadu cząsteczek wody, który rozświetla obiekt w ultrafiolecie, dostępnym dzięki obecności teleskopu w kosmosie.

Co zaskakuje naukowców: emisję zaobserwowano w odległości około trzech jednostek astronomicznych od Słońca (około trzykrotności dystansu Ziemi od naszego Słońca), podczas gdy zwykłe komety zaczynają podgrzewać wodę dopiero znacznie bliżej gwiazdy.

nasa
W lipcu i sierpniu 2025 r. teleskop Swift należący do NASA uchwycił widoczne i ultrafioletowe obrazy międzygwiezdnej komety 3I/ATLAS. Słabe ultrafioletowe świecenie hydroksylu (OH) oznacza ucieczkę pary wodnej z komety – sygnał wykrywalny tylko z kosmosu. (Źródło zdjęcia: Dennis Bodewits, Uniwersytet Auburn)

Niezbadane mechanizmy i ogromne zapasy wody

Gwałtowne wyrzuty pary wodnej na takiej odległości sugerują obecność ogromnych zapasów lodu i mechanizmów odmiennych od tych znanych nam z Układu Słonecznego. Możliwe, że światło słoneczne ogrzewa kryształki lodu wydalane z jądra, które sublimują w przestrzeni wokół komety, tworząc spektakularny pokaz międzygwiezdnej aktywności.

„Kiedy wykrywamy wodę – albo jej ultrafioletowy ślad (OH) – z komety międzygwiezdnej, otrzymujemy list miłosny z innego układu planetarnego,” mówi współautor badań Dennis Bodewits z Auburn University. To znak, że składniki do powstania życia, takie jak woda, nie są unikalne dla naszej planety czy Układu Słonecznego.

3I/ATLAS – galaktyczny podróżnik z przeszłości

Niezwykłość 3I/ATLAS nie ogranicza się do fizykochemii. Przypuszcza się, że pochodzi z centrum Drogi Mlecznej, wyrzucony ze swojego pierwotnego układu przez zaburzenia grawitacyjne – jak bliskie przejście innej gwiazdy – a następnie przebył miliony lat świetlnych, by wkroczyć do naszego kosmicznego sąsiedztwa.

Co ważne, szacuje się, że obiekt ma miliardy lat, i może być aż o trzy miliardy starszy niż Słońce. To nie zwykła kometa, lecz kapsuła czasu i przestrzeni pozwalająca spojrzeć w odmęty dawnych er oraz odległych zakątków galaktyki.

3I/ATLAS kontra komety z naszej okolicy

W porównaniu z wcześniej odkrytymi międzygwiezdnymi gośćmi 3I/ATLAS zadziwia swoją aktywnością wodną. Dla przypomnienia:

  • ‘Oumuamua była sucha i zagadkowa,
  • Borisov bogaty w tlenek węgla,
  • ATLAS wyrzuca wodę, czyniąc to na wielkiej odległości.

Każdy z tych obiektów przepisuje naukowe teorie o powstawaniu planet i komet, zmuszając do rewizji znanych modeli.

Co przyniesie przyszłość?

Obecnie 3I/ATLAS przebywa za Słońcem i nie jest widoczny z Ziemi, ale obserwują go sondy kosmiczne w pobliżu Marsa. Planowane jest przywrócenie go do obserwacji pod koniec listopada.

CYNICZNYM OKIEM: W czasach, gdy ludzie spierają się o politykę, klimat i gospodarkę, międzygwiezdny policjant od wodnych fontann przybywa uświadomić nam, jak niewiele jeszcze wiemy – i jak bardzo jesteśmy mali wobec tajemnic kosmosu.

Tajemniczy 3I/ATLAS przypomina, że nie jesteśmy centrum Wszechświata, a nasze własne problemy na Ziemi są tylko małą cząstką w gigantycznym, międzygwiezdnym oceanie zaskoczeń i niewypowiedzianej ciszy.

Być może kiedyś technologia, która pomogła nam obserwować ten obiekt, udzieli także odpowiedzi na większe pytania – kto wie, może nawet o naszym miejscu w kosmosie i początkach życia. Tymczasem cieszmy się tą niezwykłą wodną fontanną lecącą przez przestrzeń, która jest zarazem zagadką i zaproszeniem do odkrywania nieznanego.

Opisz, co się wydarzyło, dorzuć, co trzeba (dokumenty, screeny, memy – tutaj nie oceniamy), i wyślij na redakcja@cynicy.pl.
Nie obiecujemy, że wszystko rzuci nas na kolana, ale jeśli Twój mail wywoła u nas chociaż jeden cyniczny uśmiech, jest nieźle.

TAGI:
KOMENTARZE

KOMENTARZE

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *