Współczesna medycyna staje na progu rewolucji dzięki dynamicznemu rozwojowi sztucznej inteligencji (AI). Najnowsze badania pokazują, że AI zastosowana w obrazowaniu optycznej koherentnej tomografii (OCT) wnosi niespotykaną precyzję w diagnozowaniu chorób sercowo-naczyniowych, co może przesądzić o przyszłości kardiologii inwazyjnej i opiece nad pacjentem po zawale mięśnia sercowego.
AI jako strażnik życia – przewidywanie ryzyka i personalizacja terapii
Zespół z Politechniki Wrocławskiej pod kierownictwem prof. Tomasza Roledera, we współpracy z holenderskimi naukowcami, udowodnił, że sztuczna inteligencja potrafi precyzyjnie zidentyfikować blaszkę miażdżycową o tzw. cienkiej czapeczce (TCFA) – kluczowy czynnik ryzyka wystąpienia groźnych incydentów sercowych. Algorytmy AI, analizujące szczegółowe obrazy z tomografii OCT, dokonują tego z precyzją niedostępną ludzkim oczom i ręcznej analizie.
Prof. Roleder podkreśla, że dzięki AI możliwe jest wczesne wykrywanie pacjentów zagrożonych kolejnym zawałem lub innym powikłaniem sercowo-naczyniowym. Pozwala to na pilne podjęcie działania, zaplanowanie terapii prewencyjnej i unikanie hospitalizacji. Taka diagnostyka to nie tylko ratunek, ale również ogromna oszczędność czasu i zasobów pracowni hemodynamicznych, które mogą skupić się na najbardziej potrzebujących.

Analiza danych obrazowych metodą AI eliminuje błędy, które często pojawiają się przy ręcznej interpretacji. Dzięki temu lekarze otrzymują narzędzia wspierające podejmowanie decyzji klinicznych w czasie rzeczywistym, co toruje drogę do spersonalizowanej opieki zdrowotnej, idealnie dopasowanej do indywidualnego pacjenta.
Między nauką, a praktyką. Przyszłość jest tu i teraz
Prace naukowców z zakresu inżynierii biomedycznej, fizyki i medycyny pokazują, że połączenie wiedzy i nowoczesnych technologii może przynieść znaczne korzyści dla jakości leczenia. Badania opublikowane w „European Heart Journal” i innych czasopismach naukowych potwierdzają, że technologia AI zagościła już na dobre w kardiologii.
CYNICZNYM OKIEM: Pomimo wielkiego entuzjazmu wokół AI, większość systemów medycznych na świecie wciąż kuleje na kolanach starych metod diagnozy i biurokracji, które gmatwają najprostsze decyzje. Tymczasem w laboratoriach powstają narzędzia, które potrafią wykryć zawał zanim serce zdąży zadzwonić na alarm. Jak długo będzie trzeba czekać, zanim te technologie trafią pod strzechy klinik?
To pytanie jest kluczowe, bo każdy dzień opóźnienia to potencjalnie bezpowrotne straty zdrowia i życia.
Za pomocą technologii AI, takich jak analiza OCT wzbogacona algorytmami sztucznej inteligencji, medycyna wchodzi w erę prewencji i personalizacji. Rozpoznawanie blaszki cienkiej czapeczki oraz innych subtelnych znaków miażdżycy umożliwia precyzyjne leczenie i ogranicza ryzyko poważnych incydentów.
Dzięki pracy interdyscyplinarnych zespołów z Politechniki Wrocławskiej i współpracy międzynarodowej, AI staje się nowym złotym standardem w diagnostyce serca. Ta technologia nie tylko podnosi efektywność leczenia, ale zmienia oblicze kardiologii, czyniąc ją bardziej dostępną, precyzyjną i skuteczną.
To przyszłość, która jest już dziś – dla lekarzy, pacjentów i całego systemu ochrony zdrowia.


