Sztuczna inteligencja – technologiczna rewolucja, która ma odmienić każdy sektor gospodarki, już nie tylko imponuje potencjałem, ale zaczyna napędzać niebezpieczną bańkę zadłużeniową, będącą największym sektorem na rynku kredytowym. To nie tylko wyścig technologii, lecz przede wszystkim wyścig kapitału, który coraz bardziej odciąga się od realnej wartości.
CYNICZNYM OKIEM: To, co może nas zabić, to nie sama AI, lecz system finansowy nadmuchujący jej wartość i za nią podążający – piramida długu, która w końcu wybuchnie, zabierając ze sobą zbyt wielu naiwnych inwestorów.
Od kół adoracji do problemów Oracle
Mike Cembalesta z JPMorgan zgrabnie podsumował sytuację: Oracle, gigant technologii chmurowych, po spektakularnym wzroście o 25% wyemitował dług, którego wskaźnik do kapitału własnego wynosi aż 500%, podczas gdy Amazon czy Microsoft mają odpowiednio 50 i 30%.
- Firma zobowiązała się świadczyć infrastrukturę obliczeniową dla OpenAI wartą aż 60 miliardów dolarów rocznie – kwoty, które OpenAI jeszcze nie generuje.
- Właściwie Oracle nie ma środków na finansowanie tej inwestycji z własnych przepływów i musi się zadłużać na olbrzymią skalę.

Budowa centrów danych to praca na kredyt
Raporty Bain i Morgan Stanley wskazują, że inwestycje w infrastrukturę AI do 2028 r. mogą sięgnąć nawet 2,9 biliona dolarów, z czego 1,6 biliona przeznaczone jest na sprzęt, a 1,3 biliona na nieruchomości i utrzymanie.
- Szacuje się, że roczne potrzeby inwestycyjne w 2028 r. wyniosą około 900 miliardów dolarów, praktycznie równe całym wydatkom inwestycyjnym firm z indeksu S&P 500 z 2024 roku.
- Prywatny dług i rynki kredytowe będą musiały wypełnić lukę około 1,5 biliona dolarów, bo hiperskalowcy sami nie będą w stanie jej pokryć.
| Etap / Działanie | Wartość oszczędności / potrzebna kwota | Komentarz |
|---|---|---|
| Przeniesienie całej infrastruktury IT do chmury | ~430 mld USD | |
| Wykorzystanie AI: redukcja kosztów sprzedaży, marketingu i obsługi klienta o 20% | ~510 mld USD | |
| Wykorzystanie AI: oszczędności 20% w wydatkach na badania i rozwój (R&D) | ~270 mld USD | |
| Pozostała luka do sfinansowania nowych centrów danych | ~800 mld USD | Tyle dodatkowego przychodu potrzeba, by pokryć koszty inwestycyjne |
| Łączne potrzebne przychody na budowę centrów danych do 2030 r. | ~2 bln USD | Szacowany koszt budowy nowych centrów danych według prognoz na 2030 r. |
CYNICZNYM OKIEM: To nie jest zrównoważony model – system staje się uzależniony od ciągłego nabijania długu jak od heroiny, a gdy bańka pęknie, finansowe trzęsienie ziemi może zniszczyć całe rynki.
Projekty wielkiej skali i energetyczne fundamenty
Projekt Stargate – wspólna inwestycja OpenAI, Oracle i SoftBank – przewiduje dostarczenie 4,5 do 5,5 GW mocy centrów danych, co odpowiada mocy kilku dużych elektrowni i energii dla milionów domów.
- To gigantyczne przedsięwzięcie w amerykańskim Teksasie, Nowym Meksyku i Ohio, które ma stworzyć dziesiątki tysięcy nowych miejsc pracy.
- Skala zużycia energii podkreśla, jak wymagająca jest technologia AI od strony infrastrukturalnej.
Wpływ na rynki kredytowe i duże ryzyko
Firmy powiązane z AI stanowią już 14% indeksu kredytów Investment Grade o wartości 1,2 biliona dolarów, co czyni ten sektor największym w indeksie, wyprzedzając banki.
- Podczas gdy obecne ryzyko spadków akcji AI budzi niepokój inwestorów, główne wyzwanie to ryzyko kredytowe wynikające z ogromnego zadłużenia.
- W przypadku bańki i jej pęknięcia straty ograniczą się prawdopodobnie do rynku akcji, natomiast prawdziwe zagrożenie leży w finansowaniu kredytowym, które napędza rozrost sektora.
Czy bańka AI pęknie? Jest nadzieja… ale czy na długo?
Historia technologii zna niespodziewane skoki mocy i przełomowe innowacje. Komputery kwantowe, specjalistyczne układy scalone i nowe technologie pamięci mogą radykalnie obniżyć zapotrzebowanie na energię i przyspieszyć rozwój AI, usprawniając infrastrukturę.
- Badania wskazują, że do stabilnych komputerów kwantowych zdolnych obsłużyć AI potrzeba jeszcze 10–15 lat.
- Zatem rynek ma nadzieję, że technologia zrównoważy ekonomiczne i finansowe ryzyka.
CYNICZNYM OKIEM: Jak długo można żyć na kredyt technologiczny, „cudze chmury” i obietnice przyszłych zysków, które są więcej niż niepewne? Historia pieniędzy i baniek pokazuje, że w końcu nadejdzie moment, gdy te zamki z kart się rozleją.
Boom inwestycyjny w infrastrukturę sztucznej inteligencji to dziś nie tylko technologiczny wyścig, ale i ryzykowna gra finansowa, której stawką jest przyszłość ekonomii globalnej.
To jak doping na sterydach dla gospodarki opartej na długu, energochłonnej infrastrukturze i wizji, która choć elektryzuje, niesie ze sobą także mroczne cienie zadłużenia i potencjalnego krachu.
Czy jesteśmy gotowi stawić czoła tej nowej erze bez kompromisów i złudzeń? Przyszłość pisze się teraz – a jej rozstrzygnięcie może zaskoczyć nawet najbardziej optymistycznych wizjonerów.


