Stablecoiny jako nowa broń przeciw praniu brudnych pieniędzy

Transparencja blockchainów pozwala na skuteczne monitorowanie przepływu funduszy

Jarosław Szeląg
5 min czytania

W dynamicznie rozwijającej się branży stablecoinów – cyfrowych walut powiązanych zazwyczaj z tradycyjnymi aktywami, jak dolar amerykański – toczy się szturm na pozycję jednego z najważniejszych narzędzi w historii finansów. Jednak narracja mainstreamowa koncentruje się głównie na ich rzekomym wykorzystywaniu do prania brudnych pieniędzy i finansowania nielegalnych działań, podczas gdy znaczenie stablecoinów w przeciwdziałaniu takim zjawiskom pozostaje często niedoceniane lub wręcz pomijane.

Walka dwóch frakcji: przeciwnicy i zwolennicy stablecoinów

Z jednej strony przeciwnicy wskazują na transfery nielegalnych środków i anonimowość świata kryptowalut. Z drugiej – zwolennicy podkreślają, że dzięki przejrzystości i niezmienności blockchainów, stablecoiny dają unikalne możliwości monitorowania i wykrywania przestępstw finansowych, również w świecie tradycyjnych finansów.

Stablecoiny zdobywają coraz większą popularność dzięki możliwości realizacji szybkich i tanich transakcji, przewyższających tradycyjne systemy bankowe. Obecnie ich łączna wartość przekracza 200 miliardów dolarów, a poważne firmy technologiczne, instytucje finansowe i detaliści planują emisję własnych stablecoinów.

stablecoiny pranie pieniędzy blockchain finanse
UWAGA: Angielskie biliony = miliardy po polsku

Ciekawym historycznym efektem jest to, że ekonomia płatności przypomina w pewien sposób amerykański chaos sprzed wojny domowej, gdy setki lokalnych banków emitowały swoje prywatne waluty – wtedy nikt poza lokalnym środowiskiem nie akceptował ich wartości, co niezamierzenie ograniczało cienie przestępczych operacji.

Nowy świat – globalne, interoperacyjne przepływy kapitału

W odróżnieniu od tego archaicznego modelu, przyszłość stablecoinów rysuje się jako system natychmiastowych i swobodnych przepływów funduszy między jurysdykcjami, blockchainami i tradycyjnymi finansami. Taka sytuacja wymusi konieczność wdrażania rygorystycznych regulacji przeciwdziałających praniu pieniędzy (AML).

Paradoksalnie, to właśnie blockchain i stablecoiny mogą stać się najpotężniejszym orężem służb ścigania finansowego, zapewniając całkowitą przejrzystość i ułatwiając identyfikację ścieżek pieniędzy.

Tradycyjne finanse nadal operują w zamkniętych ekosystemach – banki raportują tylko lokalne działania, a organy ścigania otrzymują fragmentaryczne, niepełne informacje. To skutkuje nieefektywnym wykrywaniem i ściganiem przestępstw finansowych.

W efekcie często mamy do czynienia z rozdrobnioną wiedzą i długotrwałym, żmudnym procesem łączenia fragmentów śladów.

Transparentność publicznych blockchainów, na których operują stablecoiny, pozwala na szybkie i precyzyjne wykrywanie podejrzanych wzorców – dotyczących zarówno tradycyjnych przestępstw, jak i nowych wyzwań kryptowalutowych, takich jak ransomware, oszustwa czy omijanie sankcji.

Przykładem jest niedawne wykrycie procederu omijania amerykańskich sankcji dzięki transferom funduszy naprzemiennie po torach banków oraz stablecoinów.

CYNICZNYM OKIEM: Banki tradycyjnie boją się tracić monopol na kontrolę nad finansami, a teraz blockchain pokazuje im, gdzie są prawdziwe okruchy podatku i podejrzanego kapitału. Tę technologię można albo zaakceptować i wykorzystać, albo lamentować nad „zagrożeniem dla prywatności” – podczas gdy faktycznie to banki często ukrywają własne brudy.

Przyszłość współpracy – jedna walka, dwie strony

Upowszechnienie stablecoinów stworzy konieczność i możliwość ścisłej współpracy między służbami prawnymi zajmującymi się finansami tradycyjnymi oraz zespołami monitorującymi kryptowaluty. Transparentność łańcuchów bloków pozwoli dzielić się informacjami i szybko reagować, eliminując luki w systemie finansowym.

To moment, gdy świat cyfrowych finansów i klasycznej bankowości łączą siły w celu przeciwdziałania globalnej przestępczości i praniu pieniędzy.

Choć wiele osób obawia się stablecoinów jako narzędzi prania pieniędzy, ich potencjał do oczyszczenia globalnych finansów jest znacznie większy niż dotąd się przyznaje. Niezmienność, publiczna dostępność i szczegółowość danych dają niespotykane możliwości analityczne.

Przyszłość finansów przebiegnie przez sieć blockchain, gdzie każdy ruch kapitału zostanie zapisany na zawsze i może zostać przeanalizowany przez najlepszych detektywów cyfrowych.

CYNICZNYM OKIEM: To jakby dać policji hollywoodzki system śledzenia – każdy cent, każda transakcja i każdy ruch pieniędzy w świetle reflektorów. Ale pamiętajmy, że nastroje przeciw technologii rodzą się często z lęku przed kontrolą – a z tą kontrolą, czy tego chcemy, związana jest nasza szansa na uczciwszy i bardziej przejrzysty świat finansów.

Stablecoiny, które niektórzy widzą wyłącznie jako furtkę do kryminalnych praktyk, mogą stać się najskuteczniejszym narzędziem walki z praniem pieniędzy i przestępczością finansową. W epoce globalnych przepływów kapitału technologia blockchain daje szanse, które dawniej były niemożliwe do wyobrażenia – a ich zignorowanie może oznaczać dalsze loty cieni pod przykrywką anonimowości i chaosu.

Opisz, co się wydarzyło, dorzuć, co trzeba (dokumenty, screeny, memy – tutaj nie oceniamy), i wyślij na redakcja@cynicy.pl.
Nie obiecujemy, że wszystko rzuci nas na kolana, ale jeśli Twój mail wywoła u nas chociaż jeden cyniczny uśmiech, jest nieźle.

TAGI:
KOMENTARZE

KOMENTARZE

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *