W świecie finansów i kryptowalut pojawiło się niedawno przełomowe ogłoszenie, które może zmienić dotychczasowy porządek na rynku. Senator Cynthia Lummis, jedna z najważniejszych postaci pro-krypto w USA, potwierdziła, że finansowanie Strategicznej Rezerwy Bitcoina (SBR) może rozpocząć się w każdej chwili, choć biurokratyczne przepisy i legislacyjne zmagania jeszcze to opóźniają.
CYNICZNYM OKIEM: Przekładanie tradycyjnych i skorumpowanych systemów finansowych przez cyfrową rewolucję – Trump i Lummis to duet, który chce za jednym zamachem zmienić świat, zanim wszyscy zdążą zrozumieć po co im to.
Strategiczna Rezerwa Bitcoina – o co w niej chodzi?
SBR to inicjatywa, która ma stać się kryptowalutowym odpowiednikiem klasycznych rezerw złota, zapewniając rządowi USA nowe narzędzie do walki z deficytem budżetowym. To nie tylko spekulacyjne inwestycje – to strategiczny fundusz, który ma stabilizować amerykańską gospodarkę przez czas cyfrowej transformacji.
- W marcu 2025 r. prezydent Donald Trump podpisał wykonawcze zarządzenie, które dało zielone światło na powstanie tej rezerwy Bitcoinów.
- Obecnie Skarb Państwa USA posiada około 198 000 Bitcoinów, głównie skonfiskowanych w ramach procesów prawnych, stanowiących kapitał początkowy rezerwy.
- Plan przewiduje pozyskanie dodatkowych środków w sposób neutralny budżetowo, bez obciążania podatników[więcej szczegółów poniżej].
1 bilion dolarów w wirtualnym złocie – czy to dużo?
Jeff Park, inwestor i ekspert rynku krypto, rozważa futurystyczny scenariusz: co by było, gdyby rząd mógł wykorzystać bilion dolarów „papierowych zysków” ze złota na zakup Bitcoina?
- Park argumentuje, że w obliczu gigantycznego długu fiskalnego USA, który sięga niemal 38 bilionów dolarów, wykorzystanie potencjału cyfrowych aktywów to niewielkie ryzyko, które może przynieść realną ulgę budżetowi.
- Zakładając roczny wzrost Bitcoina o 12%, inwestor może liczyć na zwrot 30-krotny w ciągu 30 lat.
- To, zdaniem ekspertów, mogłoby pokryć dużą część deficytu fiskalnego.
CYNICZNYM OKIEM: Spekulacje o sterowaniu finansowym krajem za pomocą wirtualnych aktywów to nie science fiction – to polityczna kalkulacja, która może przemalować gospodarkę USA na cyfrowe barwy, jeszcze zanim przeciętny obywatel zdąży zrozumieć, gdzie podział się jego portfel.
Legislatywa wciąż hamuje, ale finanse czekają
Choć proces ustawodawczy w Kongresie jest mozolny, a prace nad BITCOIN Act trwają, senator Lummis zapewnia, że dzięki wsparciu Trumpa proces pozyskania funduszy na SBR może rozpocząć się w każdej chwili.
- Ustawa zakłada zakup 1 miliona Bitcoinów przez rząd w ciągu pięciu lat i uczynienie tej kryptowaluty oficjalnym rezerwatem finansowym obok złota i innych drogocennych surowców.
- Szczegóły operacyjne i formy nabycia mają być transparentne i prowadzone bez dodatkowych kosztów dla podatników.
Kiedy zobaczymy „prawdziwe” zakupy?
Anthony Pompliano, znany zwolennik Bitcoina, wskazuje, że choć początkowe działania związane z tworzeniem rezerwy są krokiem milowym, prawdziwy przełom nastąpi, gdy rząd zacznie robić aktywne zakupy BTC na rynku, co może wywołać falę realizacji zysków i zmienić dynamikę rynku krypto.
To inicjatywa, która – jeśli zrealizowana – może znacząco zmienić globalne postrzeganie Bitcoina, z aktywa spekulacyjnego w oficjalny filar rezerw narodowych USA.
Twarz rządu USA pochyla się ku cyfrowej przyszłości – a wraz z nią otwierają się drzwi do potencjalnej rewolucji gospodarczej, której skutki poczujemy wszyscy.


