Europa – kontynent bogactwa i nierówności, gdzie różnice w poziomie życia są równie wyraźne, co zróżnicowane krajobrazy od Skandynawii po Bałkany i Turcję. Choć Europa z dumą jawi się jako jedno z najzamożniejszych miejsc na świecie, statystyki o ubóstwie pokazują kwintesencję złożoności i paradoksów obecnych realiów społeczno-ekonomicznych.
Dane Eurostatu pokazują, że zagrożenie ubóstwem lub wykluczeniem społecznym mierzone jest na podstawie trzech powiązanych wskaźników: dochodu poniżej 60% krajowej mediany, deprywacji materialnej (braku możliwości zaspokojenia przynajmniej 7 z 13 podstawowych potrzeb) oraz niskiej intensywności pracy (gospodarstwa, w których dorosłe osoby pracowały maksymalnie 20% możliwych miesięcy).
Północ na plus, południe i wschód w cieniu problemów
Najwyższy poziom zagrożenia ubóstwem w Europie w 2024 roku notują Turcja (30,4%), Bułgaria (30,3%) oraz Rumunia (27,9%) – gdzie niemal jedna trzecia społeczeństwa boryka się z trudnościami ekonomicznymi. To kraje, które zmagają się z niskimi medianami płac, dużymi nierównościami społecznymi i słabymi systemami wsparcia socjalnego.
Na południu Europy także nie jest kolorowo – Grecja (26,9%) i Hiszpania (25,8%) prominentnie wyróżniają się wysoką stopą ubóstwa. Od czasu kryzysu zadłużenia suwerennego w latach 2008–2014 oba te kraje nigdy nie odzyskały pełnej stabilności rynku pracy, szczególnie dotyka to młodych i zepchniętych na margines grup społecznych.
W regionie bałtyckim czyli na Litwie (25,8%) i Łotwie (24,3%) widzimy trwałe rozdźwięki miedzy miejskim dobrobytem, a deficytami wiejskich terenów – gospodarstwa wiejskie zarabiają około 20% mniej, co automatycznie zwiększa ryzyko wykluczenia społecznego.
CYNICZNYM OKIEM: Północni bracia z krajów skandynawskich patrzą na te statystyki z politowaniem, bo ich elastyczne i bogate państwa opiekuńcze amortyzują wstrząsy, które w południowych i wschodnich rejonach są codziennością.
Północna i Środkowa Europa – ostoja stabilizacji
Najniższe wskaźniki ubóstwa zarejestrowano w Czechach (11,3%), Słowenii (14,4%), Holandii (15,4%) – kraje te łączy połączenie wysokich płac medianowych oraz rozbudowanych programów socjalnych, które skutecznie chronią obywateli przed ryzykiem ekonomicznym.
Państwa skandynawskie takie jak Finlandia (16,8%), Szwecja (17,5%) i Dania (18,0%) plasują się nieco powyżej średniej Unii Europejskiej, która obecnie wynosi 21%. Niemcy z wynikiem 21,1% odzwierciedlają szersze, historyczne nierówności między bogatszym południowym zachodem a uboższym wschodem ziem, pozostając echem nie do końca zażegnanych podziałów po zjednoczeniu.
| Ranking | Kraj | Kod ISO | % zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym |
|---|---|---|---|
| 1 | 🇹🇷 Turcja | TUR | 30.4% |
| 2 | 🇧🇬 Bułgaria | BGR | 30.3% |
| 3 | 🇷🇴 Rumunia | ROU | 27.9% |
| 4 | 🇬🇷 Grecja | GRC | 26.9% |
| 5 | 🇪🇸 Hiszpania | ESP | 25.8% |
| 6 | 🇱🇹 Litwa | LTU | 25.8% |
| 7 | 🇱🇻 Łotwa | LVA | 24.3% |
| 8 | 🇮🇹 Włochy | ITA | 23.1% |
| 9 | 🇪🇪 Estonia | EST | 22.2% |
| 10 | 🇭🇷 Chorwacja | HRV | 21.7% |
| … | … | … | … |
| 25 | 🇵🇱 Polska | POL | 16.0% |
| … | … | … | … |
| 🇪🇺 UE | EUR | 21.0% |
CYNICZNYM OKIEM: W sumie, bogaci chcą być jeszcze bogatsi, biedni jeszcze biedniejsi, a cała reszta szuka odrobiny stabilności w świecie, gdzie granice dobrobytu można zobaczyć na mapie jak ściany oddzielające dwa różne światy.
Plany Brukseli – walka z ubóstwem do 2030 roku
Unia Europejska wyznaczyła ambitny cel: wyciągnąć z ubóstwa lub wykluczenia społecznego co najmniej 15 milionów mieszkańców, w tym 5 milionów dzieci. Niestety postęp utknął, zwłaszcza po pandemii i obecnym wzroście inflacji, które nadwyrężyły realne dochody oraz podniosły koszty życia (energia, żywność).
Sukces projektu będzie zależał od poprawy efektywności programów społecznych, szerokiego zwiększenia dostępu do przystępnego cenowo mieszkalnictwa, podnoszenia kwalifikacji pracowników na bardziej perspektywiczne stanowiska oraz likwidacji płacowych nierówności.
Bezwzględna konkurencja gospodarcza, odsunięte społeczne problemy oraz różnorodne tempo rozwoju ekonomicznego południa i wschodu kontynentu oznaczają, że bez szybkiego wzrostu dochodów tych regionów istnieje ryzyko dalszego umocnienia podziałów.
Europa to mozaika krajów, gdzie bogactwo i bieda współistnieją tuż obok siebie, tworząc obraz pełen kontrastów. Z jednej strony mamy skandynawskie państwa opiekuńcze z efektywnymi mechanizmami ochrony, z drugiej – kraje południa i wschodu, gdzie każdy dzień to walka z wykluczeniem i ubóstwem.
Europa bogata, lecz podzielona – czy uda się zbudować wspólny dom, w którym miejsce będzie dla wszystkich? To jedno z największych wyzwań naszej epoki.


