W świecie, gdzie bogactwo rozkłada się często w sposób dramatycznie nierówny, nierówność majątkowa staje się jednym z najważniejszych wyzwań socjoekonomicznych naszych czasów. Analiza raportu UBS Global Wealth Report 2025, rzuca światło na to zjawisko, pokazując niestandardową i często zaskakującą mapę rozwarstwień majątkowych na świecie z wykorzystaniem współczynnika Giniego.
Brazylia król nierówności, Słowacja cicha bohaterka równości majątkowej
Na czele listy znajduje się Brazylia z horrendalnym współczynnikiem Giniego na poziomie 0,82, co oznacza skrajne skoncentrowanie bogactwa w rękach nielicznych.
Podobnie wygląda sytuacja w Rosji i Republice Południowej Afryki, a także w krajach bogatych w surowce, jak Zjednoczone Emiraty Arabskie i Arabia Saudyjska.
Na przeciwnym biegunie widzimy Słowację z bardzo niskim wskaźnikiem zaledwie 0,38, co świadczy o stosunkowo równomiernym podziale majątku. Belgia także może pochwalić się wysokim poziomem równości.
Polska plasuje się w środku stawki z wynikiem 0,57, co jest współczynnikiem umiarkowanym, ale wyraźnie wskazującym, że nierówności majątkowe stają się coraz bardziej widoczne. Dla porównania, Niemcy mają 0,68, a Hiszpania 0,56.
| Kraj | Współczynnik Giniego 2024 |
|---|---|
| 🇧🇷 Brazylia | 0.82 |
| 🇷🇺 Rosja | 0.82 |
| 🇿🇦 RPA | 0.81 |
| 🇦🇪 ZEA | 0.81 |
| 🇸🇦 Arabia Saudyjska | 0.78 |
| 🇸🇪 Szwecja | 0.75 |
| 🇺🇸 USA | 0.74 |
| 🇮🇳 Indie | 0.74 |
| 🇹🇷 Turcja | 0.73 |
| 🇲🇽 Meksyk | 0.72 |
| 🇸🇬 Singapur | 0.70 |
| 🇩🇪 Niemcy | 0.68 |
| 🇨🇭 Szwajcaria | 0.67 |
| 🇮🇱 Izrael | 0.66 |
| 🇳🇱 Holandia | 0.65 |
| 🇭🇰 Hongkong SAR | 0.63 |
| 🇨🇳 Chiny | 0.62 |
| 🇵🇹 Portugalia | 0.61 |
| 🇬🇷 Grecja | 0.60 |
| 🇹🇼 Tajwan | 0.60 |
| 🇫🇷 Francja | 0.59 |
| 🇬🇧 Wielka Brytania | 0.58 |
| 🇰🇷 Korea Południowa | 0.57 |
| 🇵🇱 Polska | 0.57 |
| 🇮🇹 Włochy | 0.57 |
| 🇪🇸 Hiszpania | 0.56 |
| 🇦🇺 Australia | 0.55 |
| 🇱🇺 Luksemburg | 0.55 |
| 🇯🇵 Japonia | 0.54 |
| 🇶🇦 Katar | 0.47 |
| 🇧🇪 Belgia | 0.47 |
| 🇸🇰 Słowacja | 0.38 |
CYNICZNYM OKIEM: W świecie, w którym bogactwo rośnie i kumuluje się na szczycie piramidy, przeciętny obywatel coraz częściej staje się tylko świadkiem swojego ubóstwa. Polityki społeczne, choć propagandowo przedstawiane jako narzędzia wyrównujące, często służą jedynie opóźnianiu nierówności, zamiast ich rozwiązywania.
W Polsce, choć współczynnik Giniego niewiele odbiega od europejskiej normy, rzeczywistość codziennych nierówności, szczególnie w dostępie do edukacji, zdrowia i rynku pracy, jest znacznie bardziej skomplikowana.
Raport UBS i zestawienie wskaźników pokazują, że problem nierówności majątkowej jest globalny i zróżnicowany, ale każdy kraj musi mierzyć się z nim na własnym podwórku.
Polska, stojąc pośrodku spektrum, powinna skupić się na politykach realnego wsparcia klasy średniej i walki z ubóstwem, zwłaszcza na obszarach wiejskich i miejskich peryferiach, by nie dopuścić do powiększania się tej przepaści.
Globalne nierówności to ostrzeżenie, że bez dobrych decyzji gospodarczych i społecznych zapłacą za to przyszłe pokolenia. To nie jest problem, który rozwiąże się sam – to wyzwanie dla nas wszystkich.


