Głodzenie raka przez spalanie kalorii – nowa metoda leczenia

Terapia przyszłości? Komórki tłuszczowe walczą z różnymi rodzajami nowotworów

Adrian Kosta
2 min czytania

Naukowcy z University of California w San Francisco opracowali innowacyjną metodę „zagłodzenia” komórek nowotworowych, wykorzystując do tego komórki brunatnej tkanki tłuszczowej, które są zdolne do agresywnego spalania kalorii i produkcji ciepła.

Od białych do brunatnych – transformacja komórek tłuszczowych

Badacze zastosowali technologię CRISPR-Cas9, dzięki której przekształcili zwykłe (białe) komórki tłuszczowe w ich brunatne odpowiedniki, nazywane także beżowymi, które zamiast magazynować energię, spalają ją. Następnie wszczepili te komórki w pobliże guzów nowotworowych u myszy, gdzie szybko zużywały dostępne składniki odżywcze, pozostawiając rakowi „pusty stół”.

Metoda okazała się skuteczna w walce z pięcioma różnymi rodzajami raka, w tym z rakiem piersi, trzustki, jelita grubego i prostaty. Nawet kiedy komórki brunatne znajdowały się stosunkowo daleko od guzów, potrafiły znacząco zahamować wzrost nowotworów.

Pomysł na tę terapię zrodził się z obserwacji wykorzystania komórek tłuszczowych w liposukcji i chirurgii plastycznej – naukowcy wyobrazili sobie przeniesienie „głodnych” komórek tam, gdzie istnieje potrzeba ograniczenia dostępności składników odżywczych.

Brązowy tłuszcz – termogeniczny zabójca raka

Brunatna tkanka tłuszczowa, znamienna dla niemowląt i hibernujących zwierząt, zaskoczyła naukowców swoimi właściwościami – to aktywne metabolicznie komórki pełne mitochondriów, które zamiast gromadzić energię, spalają ją podnosząc temperaturę ciała.

Naukowcy nie poprzestają na uniwersalnym modelu – modyfikują komórki tak, aby celowały w określone składniki odżywcze preferowane przez jakieś rodzaje nowotworów. Na przykład rak trzustki korzysta z urydyny – i tu właśnie przysposobione komórki brunatne skutecznie ją „wyłapują”.

Komórki tłuszczowe pozyskuje się od samego pacjenta, co minimalizuje ryzyko odrzutu i powikłań. Są łatwe do manipulacji w laboratorium i stabilne po ponownym wszczepieniu, gdzie pozostają przy guzie, skutecznie konkurując o życiodajną energię.

Badacze przewidują, że te komórki można będzie zaprogramować do wykonywania bardziej skomplikowanych funkcji, takich jak reakcja na poziom glukozy we krwi i uwalnianie insuliny w cukrzycy czy regulacja poziomu żelaza w chorobach takich jak hemochromatoza.

CYNICZNYM OKIEM: Wykorzystanie przekształconych komórek brunatnej tkanki tłuszczowej w terapii przeciwnowotworowej to przełomowy krok naukowy, który może doprowadzić do nowych, skutecznych metod leczenia raka, mniej inwazyjnych i bezpiecznych dla pacjentów.

Badania pokazują, że „zagłodzenie” nowotworu poprzez wyścig o składniki odżywcze to innowacyjna strategia medyczna, mająca realne szanse na zastosowanie w praktyce klinicznej w najbliższych latach

Opisz, co się wydarzyło, dorzuć, co trzeba (dokumenty, screeny, memy – tutaj nie oceniamy), i wyślij na redakcja@cynicy.pl.
Nie obiecujemy, że wszystko rzuci nas na kolana, ale jeśli Twój mail wywoła u nas chociaż jeden cyniczny uśmiech, jest nieźle.

KOMENTARZE

KOMENTARZE

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *