Chiny wspierają Rosję w atakach na ukraińskie cele finansowane przez Zachód

Adrian Kosta
3 min czytania

W cieniu trwającej już ponad osiem lat wojny na Ukrainie, nowy wymiar konfliktu odsłania się na polu wywiadowczym. Ukraińskie służby alarmują, że Chiny aktywnie wspierają rosyjską armię, dostarczając dane satelitarne do lokalizacji strategicznych obiektów na Ukrainie, w tym tych powiązanych z inwestycjami i finansowaniem Zachodu. To alarmujący sygnał o narastającym sojuszu Moskwy i Pekinu w sferze wojskowej oraz technologicznej, który może wpłynąć na dalszy przebieg konfliktu.

Działania służb wywiadowczych: szczegóły współpracy

Ołeh Aleksandrow, przedstawiciel Ukraińskiej Agencji Wywiadu Zagranicznego (SZRU), poinformował, że istnieją wyraźne dowody na wysoki poziom współpracy rosyjsko-chińskiej w zakresie satelitarnego rozpoznania Ukrainy.

Dane przekazywane przez Chiny umożliwiają identyfikację i analizę strategicznych celów wroga, obejmujących m.in. zakłady produkcji broni i obiekty należące do zagranicznych inwestorów, które stanowią istotną część infrastruktury obronnej Ukrainy.

21 sierpnia 2025 roku rosyjski atak rakietowy zniszczył zakład Flex w Mukaczewie – obiekt istotny dla produkcji elektronicznej w zachodniej Ukrainie. Według doniesień Ukraińskiej Agencji Wywiadu Zagranicznego, atak został wykonany na podstawie danych satelitarnych dostarczonych przez Chiny.

Choć Pekin oficjalnie deklaruje neutralność i określa wydarzenia na Ukrainie jako „kryzys”, to statystyki i działania wskazują na zacieśnienie współpracy militarnej i gospodarczej z Rosją. Chińskie inwestycje w rosyjską ropę i gaz gwałtownie wzrosły, co jest reakcją na sankcje wprowadzone przez kraje zachodnie.

CYNICZNYM OKIEM: Chiny „neutralne” jak zawsze – oficjalne gesty pokojowe maskują pragmatyczne wsparcie swojego strategicznego partnera. W cieniu tych działań jest eskalacja konfliktu, do której ostatni obraz przywodzi na myśl zimną kalkulację geopolityczną, gdzie liczą się tylko interesy.

Chińskie oddziały i szkolenia wojskowe w Rosji

Rosyjsko-chińskie relacje wojskowe idą dalej niż tylko rozpoznanie satelitarne. Ukraińska Dyrekcja Wywiadu Obronnego informowała, że Chiny wysłały oddziały wojskowe do Rosji, gdzie prowadzą szkolenia bojowe i uczą się doświadczenia wojennego zdobytego przez Rosję w trakcie agresji na Ukrainę.

To znaczący etap współpracy, który oznacza, że konflikt przestaje być jedynie lokalnym sporem, a staje się polem globalnego przenikania wpływów i potencjalnych przyszłych konfrontacji z udziałem wielkich potęg.

Trwająca współpraca z Iranem, który zainstalował fabrykę produkcji dronów w południowej Rosji, dodatkowo komplikuje sytuację. To rozszerza zaplecze techniczne Rosji i podkreśla rosnącą wagę międzynarodowego wsparcia dla Moskwy.

Chiny wielokrotnie krytykowały NATO za ekspansję, przy okazji zaostrzając swoją politykę wobec regionu Pacyfiku i zacieśniając współpracę militarną z Rosją. To oznacza, że konflikt na Ukrainie jest tylko jednym z wymiarów globalnego zaostrzenia walki o wpływy, gdzie USA i Zachód rywalizują z rosnącym duetem Pekin-Moskwa.

Dla Ukrainy i całego świata jest to sygnał rosnącego zagrożenia i potrzeby zwiększenia uwagi na geopolityczne przesunięcia, które mogą zadecydować o przyszłości międzynarodowego ładu.

To kolejny rozdział w geopolitycznej grze, w której ceny płacą nie tylko politycy i armie, ale przede wszystkim zwykli ludzie.

Opisz, co się wydarzyło, dorzuć, co trzeba (dokumenty, screeny, memy – tutaj nie oceniamy), i wyślij na redakcja@cynicy.pl.
Nie obiecujemy, że wszystko rzuci nas na kolana, ale jeśli Twój mail wywoła u nas chociaż jeden cyniczny uśmiech, jest nieźle.

KOMENTARZE

KOMENTARZE

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *